Gościem Rozmowy dnia był Marek Olszewski, starosta toruński. Rozmawialiśmy między innymi o reformie szpitali powiatowych i o poradniach psychologiczno-pedagogicznych.
Michał Jędryka: Powiat toruński rozciąga się od Złejwsi Wielkiej po Czernikowo; od Wielkiej Nieszawki na południu, po perłę w koronie tego powiatu, czyli Chełmżę na północy. Na jego terenie znajduje się Obserwatorium Astronomiczne UMK - ten obiekt zostanie wpisany do rejestru zabytków, czyli będziecie mieli jeszcze jeden obiekt zabytkowy, którym można się chwalić.
Marek Olszewski: Obserwatorium istnieje już od bardzo dawna w Piwnicach na terenie powiatu toruńskiego i jest niewątpliwie chlubą nie tylko powiatu. Ale ponieważ znajduje się na naszym terenie, więc jest mi z tego powodu szczególnie miło.
Ostatnio dużo mówi się o reformie szpitali powiatowych. Taki szpital znajduje się w Chełmży. Jak Pan ocenia przymiarki do reformy?
- Zapewne w różnych powiatach różnie się te pomysły postrzega i ocenia. Gdy chodzi o szpital powiatowy w Chełmży, to jest on w dość dobrej kondycji finansowej i organizacyjnej – dlatego, że już na samym początku, 20 lat temu, samorząd powiatu toruńskiego i samorządy gminne - miasto Chełmża - postanowiły szpital chełmżyński przyjąć pod swoje skrzydła i utworzyły spółkę prawa handlowego z ograniczoną odpowiedzialnością. Największe udziały w niej – 85 proc. ma powiat toruński, ale swoje udziały mają także gminy tamtego rejonu.
Szpital więc przez całe ostatnie dwudziestolecie jest pod czujnym okiem i opieką samorządu powiatowego i samorządów gminnych. Jest dobrze zarządzany i dzięki temu nie ma problemów, które dotykają wiele szpitali powiatowych w Polsce.
Rozumiem, że również nie ma problemów finansowych?
- Nie ma, aczkolwiek sytuacja nie jest oczywiście idealna. Brakuje lekarzy, pielęgniarek. Mieliśmy w ubiegłym roku problemy, jeśli chodzi o pediatrię. Ale na przykład – jeśli chodzi o kwestie związane z porodami - to mamy bardzo sobie cenią właśnie szpital w Chełmży.
Generalnie jednak problemów finansowych szpital nie ma – nie ma zadłużenia, nie ma strat, więc można powiedzieć, że jest w lepszej sytuacji niż inne. Tam, gdzie jest często wielomilionowe zadłużenie, samorządy patrzą na to inaczej. Zresztą szpitale powiatowe funkcjonują w bardzo różnych formach organizacyjnych - my mamy spółkę, na terenie Polski jest kilka czy kilkanaście podobnych przykładów. Natomiast często są to szpitale prowadzone w innych formach organizacyjnych i jeżeli są zadłużone, to są w tej chwili są w bardzo trudnej sytuacji. „Znacjonalizowanie” takiego szpitala może być przyjmowane przez samorząd powiatowy nawet z ulgą. Rozumiem bardzo różne podejścia starostów do tych pomysłów. (...)
Cały materiał wraz z audycją dostępny na https://www.radiopik.pl/21,2283,marek-olszewski
drukuj (Starosta Olszewski w "Rozmowie dnia" w Radio PIK)